55 lat temu

W dyscyplinie LP Harry Belafonte ustawił poprzeczkę na wysokości 1 miliona egzemplarzy, tak żeby rozpędzający się właśnie Elvis miał przed sobą jakieś sensowne wyzwanie.

„Calypso” obracało się u mnie ostatnio niemal codziennie – pogoda jest nie bez znaczenia – co kuzyn skomentował krótko a trafnie: „Kiedyś to grali fajną muzykę”.

Oderwijcież się na chwilę od podwodnych Panda Bearów i jaskiniowych Gang Gang Dance’ów, skądinąd niezłych.

 

Fine.




Dodaj komentarz