Miałem przyjemność odwiedzić w Radiu Kampus Grzegorza Czyża i jego „Odkrywamy Amerykę”. Dyskutowaliśmy o The Doors na kilkanaście godzin przed premierą filmu „The Doors – Historia nieopowiedziana”, a audycję można ściągnąć stąd. Nieco wcześniej o swoim dziele opowiedział mi reżyser Tom DiCillo – wywiad w „Przekroju”.
Przy kinie muzycznym będąc: nie polecam popularnego w niektórych kręgach filmu „Need that Record”. Brendan Tolle opowiada o upadku niezależnych sklepów muzycznych w sposób najbardziej przewidywalny z możliwych: biedni pasjonaci stłamszeni przez wyrachowanych kapitalistów. Fakty faktami, ale ileż można lamentować? Piętnaście lat temu Allan Moyle pokazał to samo w „Empire Records”, tyle że z odpowiednim dystansem.
Udał się za to duetowi Dunn-McFadyen dokument o Rush „Beyond the Lighted Stage”. Nie jestem i nie byłem fanem zespołu nawet w czasach największego zainteresowania progrockiem lat 70., ale po tym filmie zacząłem z nimi biernie sympatyzować. Chociaż nie tak, jak z Anvil po obejrzeniu „Anvil! The Story of Anvil” Sachy Gervasiego (wprawdzie wciąż nie znam ani jednej płyty). Wygląda na to, że jeśli kręcić dokument muzyczny, to tylko o Kanadyjczykach.
.