The Tallest Man on Earth – The Wild Hunt (Dead Oceans)

 

Szwed Kristian Matsson jest pieśniarzem najbardziej staroświeckim spośród wszystkich, w których folkowcy pokładają nadzieję na przyszłość. Z amerykańską manierą i jeszcze wyraźniejszą niż na debiucie The Tallest Man on Earth fascynacją wczesnoelektrycznym Dylanem snuje zakurzone opowieści o walorach dorastania w Skandynawii, biblijnych krajobrazach i Hiszpanii widzianej przez pryzmat stereotypu. Bywa zacisznie, bywa hymnicznie, melodyjnie jest zawsze. Naiwnością jest jednak nazywać 27-letniego barda odnowicielem tradycji Newport, bo w każdym wywiadzie podkreśla, że ani się za folkowego pieśniarza uważa, ani takowych szanuje.

„Przekrój” 31/2010