Jak ja lubię ten zespół, jak ja lubię tę wytwórnię

Dla niezorientowanych.

Fine.




23 komentarze

  1. PopUp pisze:

    Wiadomo, mistrzowie. Utrzymanie okładkowej konwencji przy okazji płyty live bynajmniej proste nie było, a chyba nawet przebili poprzednie.

  2. Mariusz Herma pisze:

    przypomnijmy:


  3. SZ pisze:

    wiesz może, gdzie kupić to wydawnictwo nie w MP3?

  4. PopUp pisze:

    Albo bezpośrednio od wytwórni http://www.cleanfeed-records.com/, nie płaci się za przesyłkę. Ale mój antywirus właśnie mi ją zablokował, jako phishingową. Albo na squidco.com, gdzie sama płyta jest dużo tańsza, z przesyłką wychodzi podobnie. Na squidco są też poprzednie ich płyty.
    Mariusz, to jeszcze tę rozkodujmy http://www.moppaelliott.com/shamokin.html Moim zdaniem http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/c/c4/A_Night_in_Tunisia_%28album%29.jpg

  5. SZ pisze:

    Dzięki za pomoc. Forty Fort cudem kupiłem na WSJD, bo ludzie wręcz sobie wyrywali.

    Ciekawy festiwal na wschodzie: http://www.kurierlubelski.pl/kultura/imprezykoncertykabarety/372182,lublin-jazz-festiwal-spocony-goracy-jazz,id,t.html?cookie=1

  6. Mariusz Herma pisze:

    Po takim koncercie zupełnie się nie dziwię, że płyty schodziły. Dzięki za wszystkie linki. Piotrku – innej opcji być nie może, brawo.

  7. PopUp pisze:

    Domykając wątek, jeśli komuś się podoba MOTPDK, to niech koniecznie sprawdzi płyty Peter Evans Quartet, zwłaszcza ostatnią, wydaną w 2010r przez Clean Feed. Tam też Kevin Shea na perkusji, plus Ricardo Gallo na fortepianie i Tom Blancarte na kontrabasie, kapitalna płyta

  8. Marcin pisze:

    Ja Forty Fort przyniosłem od znajomego:)
    Ponadto z Clean Feed właśnie na słuchawkach zachwalany tu i ówdzie album
    http://freejazz-stef.blogspot.com/2010/09/adam-lanes-full-throttle-orchestra.html

  9. ArtS. pisze:

    A mnie ta formuła się przejadła. Już „Forty Fort” uważałem za obniżkę formy w stosunku do poprzedniej płyty, potem koncert na nowo rozbudził mój entuzjazm, ale po wstępnym przesłuchaniu „Coimbry” stwierdziłem, że w ogóle mnie to nie bawi. Poza okładką oczywiście.

    Może to tylko przesyt i za jakiś czas mi przejdzie…

  10. Mariusz Herma pisze:

    A któryś z panów nowego Iyera zdążył dopaść? Widziałem w dzisiejszym „Dużym formacie” recenzję, więc jakieś kopie już krążą.

  11. PopUp pisze:

    Jakiego nowego Iyera? Tego http://www.actmusic.com/product_info.php?products_id=324 ? To jeszcze nie

  12. PopUp pisze:

    @ArtS. – mi też „Moosic” się bardziej podoba od „Forty Fort”. Coimbra do mnie ciągle idzie, więc jeszcze się o niej nie wypowiadam

  13. ArtS. pisze:

    Iyera też jeszcze nie słyszałem, ale gitara w składzie nie wróży dobrze jeśli chodzi o moje upodobania…

  14. Pablo Renato pisze:

    @ Art S.

    Czyżbyś, tak jak ja, miał traumę po Shakti z Mclaughlinem? :)

  15. ArtS. pisze:

    Generalnie jakoś mi gitara do jazzu mało pasuje. Oczywiście zależy, jak się na niej gra i np. Sharrocka czy Ducreta lubię, ale to raczej wyjątki potwierdzające regułę.

  16. Pablo Renato pisze:

    @ Art S.
    Free zboczenie masz :)

  17. Mariusz Herma pisze:

    @ „Coimbra” – nawet nie musiałem specjalnie wysilać wyobraźni, żeby zobaczyć, co Shea wyrabia za swoim zestawem. Wchodzi gładko – nawet zbyt gładko? co minutę da się wyczuć takie „trzy-czteeee-ry zmiana!” – aczkolwiek słuchanie tego typu rzeczy z taśmy przypomina mi oglądanie opery na youtube. Dobry jazz na żywo > świetny jazz na płycie.

  18. ArtS. pisze:

    @ Pablo Renato

    Mam. :)

  19. PopUp pisze:

    Na nowej płycie MOPTDK chyba odpuścili trawestacje okładek, przynajmniej ja nie potrafię rozkodować http://www.popupmusic.pl/no/38/recenzje/1768/mostly-other-people-do-the-killing-slippery-rock, ale jeśli się komuś uda, to chętnie się dowiem co to może być

  20. Mariusz Herma pisze:

    Miałem pytać, czy już dopadłeś, a tu gotowa recenzja.

    Ta okładka musi być trawestacją. Stawiam na lata 50.

  21. PopUp pisze:

    Przeglądałem głównie smooth jazz, bezskutecznie. Moppa mi właśnie napisał: „No specific cover. Just general late 80s.” I tak, płytę dostałem przed świętami po znajomości, fajna jest, trochę odświeża formułę, choć drugi raz takiej rewolucji jak na wejściu nie uda się zrobić, wiadomo

  22. Mariusz Herma pisze:

    Okej, nie wiedzieć czemu postawiłem na mniejszą dosłowność. Czekam na „Just general black metal” :-)

  23. PopUp pisze:

    Chwilę to pewnie zajmie, może i lepiej. Kevin Shea na ostatniej płycie Talibam! zrobił „just general hip-hop” i to jest straszne. Za to z ich obozu polecam ten album http://www.popupmusic.pl/no/38/recenzje/1778/john-irabagons-outright-unhinged

Dodaj komentarz