Uch, wybacz za bałagan, jakoś przeoczyłem, że recenzja jest też tutaj. Niemniej płyta to niesamowity grower, z początku byłem rozczarowany a ona rośnie i rośnie i już jest prawie tak duża jak debiut!
Jak już robimy taki offtop, to ktoś pamięta artykuł, w którym Uncut chwaliło się, jak wprowadzili Fleet Foxes na salony? Była tam cała kariera rozpisana chronologicznie- od MySpace’a po pierwszą płytę.
A skrina jak skomentować? No cóż, koncerty są odwoływane i nikt nawet z tego nie robi szumu ; ) smutne.
Czyzby chodzilo o koncert Swans? Coz, bywa. Szkopul tylko w tym, ile kto km zrobi na taki koncert. Jeden podjedzie tramwajem, inny sie tlucze przez pol Polski.
Screen (podlinkowany) dotyczy STAL. A żenujące jest to, że o rzekomym ojcostwie jedynego w pełni oficjalnego członka M83 poinformowano cały internet, a o odwołaniu koncertu – nikogo?
tak troche offtopik – moglbys zarzucic linkiem/ujawnic zrodlo wywiadu z pecknoldem z ktorego korzystales piszac recke dla przekroju?
Uch, wybacz za bałagan, jakoś przeoczyłem, że recenzja jest też tutaj. Niemniej płyta to niesamowity grower, z początku byłem rozczarowany a ona rośnie i rośnie i już jest prawie tak duża jak debiut!
Głowy nie dam, bo wynotowałem to sobie na długo przed pisaniem recenzji, ale prawdopodobnie był to okładkowy (bardzo dobry) materiał majowego Uncut:
Jak już robimy taki offtop, to ktoś pamięta artykuł, w którym Uncut chwaliło się, jak wprowadzili Fleet Foxes na salony? Była tam cała kariera rozpisana chronologicznie- od MySpace’a po pierwszą płytę.
A skrina jak skomentować? No cóż, koncerty są odwoływane i nikt nawet z tego nie robi szumu ; ) smutne.
Czyzby chodzilo o koncert Swans? Coz, bywa. Szkopul tylko w tym, ile kto km zrobi na taki koncert. Jeden podjedzie tramwajem, inny sie tlucze przez pol Polski.
Screen (podlinkowany) dotyczy STAL. A żenujące jest to, że o rzekomym ojcostwie jedynego w pełni oficjalnego członka M83 poinformowano cały internet, a o odwołaniu koncertu – nikogo?