Florence wydaje mi się najbardziej niedorzeczna. Siouxsie Sioux nigdy w życiu nie słuchałam. PJ Harvey niezwykle szanuję jako artystkę, ale nigdy nie należała do moich inspiracji. Inspirowali mnie Claude Debussy, Olivier Messiaen, Ravel
Dlatego stawianie mnie w jednym rzędzie z tymi osobami wydaje mi się bez sensu. Oczywiście nie mam wpływu na to, z kim się kojarzę słuchaczom. Gdy na scenie pojawia się nowy artysta, zawsze próbuje się go porównać do kogoś już popularnego. To część całego procesu.
cały wywiad →