Okładki modyfikowane (Kiosk 11/2011)

This guy’s in trouble – stwierdził w 1979 roku łowca talentów wytwórnie Warner i tak nie odkrył Arthura Russela.

Protesty są, a gdzie podziały się protest songi? – pyta New York Times. The Atlantic sprawdza, dlaczego kolejne kapele urządzają własne festiwale. Simon Reynolds pisze o wzbierającej fali kobiet za klawiszami, Hanna Hanra o szowinizmie wśród didżejówSasha Frere-Jones zajął się coraz modniejszym black metalem i wyszedł mu niezły tekst mimo pewnych luk. Przy innej okazji wyznał, dlaczego nie jest w stanie zdzierżyć Coldplay.

Budzący się dwa razy do roku blog Leaving Earth w sążnistym wpisie przekonuje, że żyjemy w czasach ekscytujących dla elektroniki – wystarczy lubić wooble – i załącza imponujący rozkład „poststepu” na czynniki pierwsze. Lekko prowokacyjny (jakoby niechcący) tekst Nitsuha Abebe o Wilco, Feist i Radiohead jako współczesnym adult contemporary tudzież NPR Muzak zaowocował wezwaniem do samego NPR oraz ripostą Salonu.

Bartek Chaciński rozmówił się z Brianem Eno o wyrzucaniu analogów, a z Tomem Waitsem spotkały się między innymi Los Angeles Times oraz Pitchfork. Axel Willner znany jako The Field pokarżył się na matkę, Thom Yorke opowiedział o swoim życiu z R.E.M., a jazzman i blogger w jednym George Colligan o graniu złych nut. Jak konwersują prawdziwi luzacy dowiedziałem się z pogawędki Tylera, the Creatora z Waka Flocka Flame.

Życzę powodzenia w oglądaniu stuminutowego wywiadu z Doomem. Z przyjemnością wysłuchałem za to rozmowy z Vijayem Iyerem przeprowadzonej publicznie tuż po niedawnym koncercie w Gdańsku. Alex Ross streścił swoją następną książkę na łamach The Browser – będzie o Wagnerze i jego skutkach – a Bradford Cox z Atlas Sound i Deerhunter w nader szczerym wywiadzie współczesny rock określił mianem „hetero-centric, boring, scruffy 20 year-olds”.

Jak się okazało, Bon Jovi i Bruce Springsteen w Polsce płaciliby KRUSSpotify nie działałoby tak szybko bez piratów, a nieprzyjemne dźwięki – kreda plus tablica, widelec plus talerz – bolą mniej, kiedy potraktować je jak muzykę. Rolling Stone przyjrzał się podziałowi zysków z muzyki 2.0, a Guardian chwilom, gdy zespół przestaje sprzedawać.

Znakomite okładki z kotami generuje Blog The Kitten Covers, NYT ma Q&A z autorem nowej książki o okładkach z lat 80., a Factmag zestawił najgorsze okładki roku bieżącego (Tori nie ma) i część rzeczywiście krzywdzi oczy. Dorzucam do zestawu kolekcję futurystycznych zestawów hi-fi z lat 60. i 70. oraz ilustrowany egzotycznymi partyturami artykuł kompozytora Pata Muchmore’a o tym, ile faktycznie w nutach muzyki. Ile zła w dorobku Slayera pokazuje z kolei pewna imponująca infografika.

Sieciowy zin Passion of the Weiss wybrał 50 producentów hiphopowych wszech czasów wraz z próbkami. Adam Brown zestawił 8 najbardziej nadużywanych sampli w tymże gatunku, dyrygent Mark Elder – 5 najważniejszych symfonii wraz z uzasadnieniem historycznym, a Martyn omówił 5 kluczowych płyt z własnej półki. Prócz tego spotkał się z Gernotem Bronsertem z Modeselektor. O swoich 13 ulubionych płytach opowiedział także Daniel Lopatin, Marcin Flint skompilował własne the best of OutKastu, a NPR odkrył skarby muzyki greckiej.

Amsterdamska Orkiestra Metropolitalna pozwala klikać w swoich członków, wsłuchując się w którąkolwiek z z kilkudziesięciu ścieżek. Na podobny zabieg zdecydowało się Mutemath, które udostępniło swój nowy singiel w zestawie z wirtualnym stołem mikserskim.

Na koniec znaleziska filmowe: Leonard Cohen opowiadający hiszpańskiemu monarsze o jego rodaku, bez którego raczej by nie pograł (przepiękna historia), Max Roach uroczo uczący dzieci improwizacji, wszechobecny jak się okazuje The Lick oraz teledysk zmontowany z 200 okładek modyfikowanych. Niemal tak dobry, jak kompilacje plakatów filmowych według klisz.

Calvin jest cool.

→ więcej kiosków

.

Fine.




4 komentarze

  1. klu pisze:

    a nie 'this guy’s IN trouble’?

  2. Mariusz Herma pisze:

    Tak, tak.

  3. A pisze:

    puenta mistrz.

  4. jjjjjjjj pisze:

    Ojej jak Cohen pięknie tam opowiada.

Dodaj komentarz