Pudło intonacyjne

Z festiwalu Coachella na YouTube trafili już w całości m.in. Radiohead, Arcade Fire [2011], St. Vincent, Franka Oceana i The Weeknd. Ten ostatni najpierw zaskoczył mnie porządną formą wokalną, by chwilę potem zadziwić całkowitym pudłem intonacyjnym – a w zasadzie tonacyjnym – w „The Zone”.

Poczynając od pierwszego „oh ye” brzmi tak, jak gdyby wpuścili mu do słuchawek przetransponowany podkład. Gitarzysta chyba próbował podpowiadać właściwą tonację, ale na marne. Cieszy w tym kontekście niegasnący entuzjazm fanek.

Z kolei to, co widać pod sceną, nadaje się na ilustrację piątkowego wpisu Maury Johnston o tym, dlaczego komórki szkodzą koncertom.

.

Fine.




9 komentarzy

  1. jakby pisze:

    a arcade fire to zeszloroczne

  2. Mariusz Herma pisze:

    Brawo/sorry. Co do reszty, to Coachella powoli czyści już YouTube, więc trzeba się pospieszyć.

  3. Marcel pisze:

    ten kawałek tak strasznie męczył… mimo że naprawdę zaskakująco dobry koncert. świetny był też występ St. Vincent, skończyła niemal punkowo.

  4. nie.spokoj pisze:

    wieczor dzieki za linka do atd-i, czekalem na nich najbardziej z calego weekendu i przegapilem.
    bardzo dobrze wypadli tune yards http://www.youtube.com/watch?v=sB3dBiD5Bj4

  5. wieczór pisze:

    ja specjalnie wstałem na nich o ósmej (bo tak mi zaznaczyło w google calendar), ale się okazało, że grali godzinę wcześniej.

Dodaj komentarz