Kilka miesięcy temu zainstalowałem wtyczkę Broken Link Checker, która wyłapuje martwe linki w archiwum bloga. Z marszu wyrzuciła mi około dwustu nieaktualnych hipertekstów, a teraz na bieżąco informuje o kolejnych ofiarach czasu. Który w sieci okazuje się płynąć nadspodziewanie szybko. Podziurawił już nie tylko najstarsze kioski z początków Ziemi, bo szarzeją nawet linki sprzed paru miesięcy.
Narusza także rodzime muzykopisanie, co widać chociażby po naszych corocznych antologiach najlepszych tekstów roku (zdaniem samych autorów). Cztery autorekomendacje zgasły w roczniku 2010. Tyle samo w 2011. Nawet z ubiegłorocznej edycji odpadły już trzy teksty. Ktoś nie opłacił serwera. Komuś padła platforma blogowa. Pewien zacny polski writer postanowił gruntownie wykorzenić się z internetu. Wyszukiwarki pamiętają krótko, a sieciowe izby pamięci wybiórczo, można się więc poczuć się jak w czasach analogu. Przegapiłeś, nie przeczytasz.
Cieszmy się więc i dzielmy linkami, dopóki działają. Jeśli napisaliście w tym roku coś, co podoba się wam samym i może komuś umilić kilka(naście) minut, to zgodnie z czteroletnią już tradycją zachęcam do chwalenia się. Wystarczy wrzucić adres do umieszczonego poniżej okienka. A jeśli komuś wpadł w oko szczególnie udany tekst cudzy, to zapraszam do reklamowania w komentarzach.
.
Błąd: Brak formularza kontaktowego.
.
za dużo się w tym roku nie napisałem, więc wybór był tym razem bardzo prosty :)
Nie wiem czy to się nadaje ale bardzo chciałbym bardzo pochwalić Aleksandrę Graczyk za relację z Sonaru. O tu: http://www.porcys.com/Others.aspx?id=398
A czy można dwa teksty zaproponować?
nie można, też tak chciałem zrobić w zeszłym roku.
Ktoś już wrzucił do skrzynki dwa linki, będę jednak naciskał, bo z dwóch zbyt łatwo zrobić trzy, a potem cztery. Ale ten drugi możesz wrzucić w komentarzach tu lub tam.
Najlepszą rzeczą jaką czytałem w tym roku były fragmenty zinów zebrane na tumblerze Fucking Record Reviews:
http://fuckinrecordreviews.tumblr.com/
Podtytuł „Perspectives from a dying tribe” mówi w zasadzie wszystko co chciałbym powiedzieć.
Pamiętam jak chciałem przypomnieć sobie linkowany przez Ciebie artykuł o 50 składowych hałasu w muzyce pop – no i link był martwy, ale uparłem się i po długich poszukiwaniach udało się go odgrzebać, więc może i inne zmarłe linki nie odchodzą tak całkiem? Tak czy siak, wróciłem do starych sposobów z czasów Tepsy – zapisuję do offline co ciekawsze, do czego wrócę, co może się przydać.
Staram się google’ować w poszukiwaniu zamienników, ale udaje się to może w co trzecim przypadku. Przestałem tylko linkować Google Cache, bo ono też dosyć szybko wygasa.
a deadline jest? bo mi dzisiaj serwer padł i się naprawia.
off topic: może mi ktoś wyjaśnić fenomen niedocenienia i niepojawiania się w podsumowaniach świetnego albumu The Internet (Odd Future) – Feel Good? jak wychodziło Purple Naked Ladies (w mojej opini słabsze od sofomoru) to wszyscy się zachwycali. Łatka „OFWGKTA” tym razem dziwnie nie zadziałała. płyta spokojnie mieści się w moim top10 i nie wiem czy to nie przypadkiem największe niedopatrzenie i nieporozumienie, nomen omen, Internetu ad2013?
Marcin – masz na naprawę tydzień.
Też nie rozumiem, dlaczego hype na Internet (jak to brzmi) tak szybko zgasł. Na RYM płyta ma znacznie lepszy wynik niż poprzednia, choć wciąż w tych rejonach ocen, które okupują zwykle płyty z podsumowania The Wire.
Dzięki.
Może być wywiad? Jedna z najsmutniejszych okołomuzycznych rzeczy, jakie w tym roku czytałem http://muzyka.onet.pl/rock/niezniszczalni/clyr5
Wow. Ale który to wątek tak Cię zasmucił?
Właściwie całość, jako zapis pewnej mentalności i odpowiedź na tradycyjne pytanie dlaczego nie możemy mieć ładnych rzeczy.
Zdecydowanie tekst mojego redakcyjnego kolegi poświęconego dotacjom festiwali
http://www.popupmusic.pl/no/40/artykuly/520/-deszcz-festiwalowych-dotacji
Bardzo cieszę się też z dyskusji jaką udało mi się przeprowadzić na temat organizowania koncertów, która spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem – to bardziej do polecenia tutaj, bo to również nie moje wypowiedzi ale zaproszonych osób
http://noweidzieodmorza.com/1566-jak-organizowac-koncerty-podsumowanie-dyskusji
[…] Wzywałem do autopromocji. […]