Mamy na bihajpie czas przemyśleń i szukania koncepcji na nowy sezon, bo poprzedni – oparty na licznych acz osobnych rekomendacjach na www – chyba symbolicznie zakończyły pandemia i wojna. Jednocześnie fantastycznie rozwija się nasz newsletter i playlisty na Spotify.
Tymczasem po tylu latach, bodaj już ośmiu, moje pierwotne bihajpowe marzenie się spełniło i o artystach z daleka napisała Polityka. No dobra, ja napisałem – o Japonce, Malijce i Meksykanach – ale skoro tacy decydenci wyrazili zgodę, to może choć w tej kwestii świat zmienił się na lepsze.
🐝