„Czy przeszlibyście na platformę podobną do Twittera”

„Czy przeszlibyście na platformę podobną do Twittera”

Zapytał swoich 400 tys. obserwujących na Twitterze niejaki Christopher Bouzy, człowiek z rozmaitymi historiami, ale w interesującym mnie kontekście jeden ze śmiałków, który zamierza zaproponować nie tyle alternatywę dla Twittera, co szalupę dla rozbitków po nieuniknionym jego zdaniem upadku serwisu.

O jego projekcie i konkurencyjnym Poście piszę w Pulsarze, naukowej gałęzi cyfrowej Polityki, debiutując pod tym adresem niemal rok po jej debiucie – i notabene bodaj dekadę po własnym w Polityce.

 




Dodaj komentarz