Radiogłowych wyścig z czasem (i z CO2)

Radiohead Twisted Woods.

1. Thomowi Yorke i spółce wycieka do sieci nowy utwór „These Are My Twisted Words”. Zawisł sobie na YouTube i nawet nikt nie próbuje go zdejmować.

2. Miast się pienić, Thom Yorke i spółka bez zbędnego gadania publikują utwór na stronie sklepu Radiohead wraz z oprawą graficzną (próbka powyżej). Sklepu, ale ściąga się go oczywiście za free, jednym kliknięciem, bez podawania maila. Kawałek równolegle wrzucają na – brzydkie słowo – torrenta. (Zabawne: skoro zespoły zaczynają oficjalnie wydawać swoją muzykę poprzez „zakazane narzędzia”, to jednak wszyscy będziemy zasysać?). Sam utwór sugeruje, że chłopcy odświeżali sobie ostatnio King Crimson.

3. Czy Radiohead zamierzają tak trwonić cały przyszły dorobek? Jonny Greenwood dla „Australian Friday”: „Tradycyjnie zebralibyśmy 10-11 piosenek, ale to już nie wydaje się oczywiste jak kiedyś. Nie mam pojęcia, jak to teraz będzie. Może zlepimy cztery pasujące do siebie kawałki i nazwiemy to albumem?  Nie wiem. Nikt już nie wie, jak wydawać muzykę, wliczając nas. W jakim kształcie? W jakim formacie? Jakiej długości? To dla nas taka sama zagwozdka jak dla wszystkich”.

4. Thom Yorke dla „The Believer”: „CD od zawsze budziło moją niechęć. Stanley Donwood, twórca naszych okładek, miał tak samo. Pieprzony koszmar. Na agonię formatu CD patrzę z rozkoszą. To tylko proces selekcji naturalnej. Przemysł muzyczny w swojej obecnej formie czekał na śmierć już 20 lat temu, ale nagle, alleluja, pojawiło się CD i pociągnęło to jeszcze przez chwilę. Ale zasadniczo ta branża już wtedy była trupem”.

5. Znów Yorke: „Żaden z nas nie ma zamiaru przechodzić przez kolejną longplayową męczarnię. To prawdziwa udręka. Z „In Rainbows” to zadziałało, bo mieliśmy cel, jasny kierunek. W tej chwili wszyscy się zgadzamy, że nie będziemy w to wchodzić po raz kolejny. To by nas zabiło”.

6. Do Poznania wybieramy się ubrani na zielono.




3 komentarze

  1. Cholera, w zielonym mi nie do twarzy ;)

  2. Mariusz Herma pisze:

    Za kilka lat z plastikową butelką nie wpuszczą Cię na teren koncertu :-)
    (no, teraz też często nie wpuszczają, ale z zupełnie innej przyczyny)

  3. matziek pisze:

    papierosy też zabiorą? :-)

Dodaj komentarz